Kraina Lessowych Wąwozów – podróż pełna zapachów, kolorów i przygód

Wyobraźcie sobie poranek w sercu Lubelszczyzny. Słońce wschodzi nad Nałęczowem, a mgła powoli opada na dno wąwozów. Właśnie tu zaczyna się nasza wyprawa po Krainie Lessowych Wąwozów, miejscu, gdzie historia miesza się z naturą, a przygoda czai w każdym zakamarku.

 

Uzdrowisko Nałęczów – serce w rytmie zdrowia

Gdy tylko tu przybywam, od razu czuję spokój, otulona nim niczym miękkim kokonem. Tutaj serce i nerwy dostają swoje SPA: dzięki hydroterapii, masażom, kąpielom w wodach mineralnych. Po zabiegach spacer po Parku Zdrojowym – fontanny szemrzą, ptaki ćwierkają, a człowiek czuje się lekki jak balonik. Eleganckie sanatoria, strefa wellness i aromat ziół dopełniają całości.

Dowiedz się więcej o Uzdrowisko Nałęczów

Dowiedz się więcej o obiekcie Uzdrowisko Nałęczów

 

Las Przygodas – odkrywcy w akcji

„Uwaga, tu dziki teren!” – krzyczy animator, a dzieciaki już pędzą przez wąwóz niczym mali Robinsonowie. Ja próbuję nadążyć i prawie wpadam w strumyk. Gry terenowe, survival, nocowanie na polanie – Las Przygodas uczy wszystkiego, co przyda się do życia w naturze, i jeszcze więcej: współpracy, uważności i oddechu na łonie przyrody.

Dowiedz się więcej o Las Przygodas

 

Pod Jabłonią – jabłka i spokój w jednym

„Weź sobie jabłko!” – mówi gospodarz i już czuję, że jestem w innym świecie. Sad w Celejowie kusi zapachem owoców. A ja siedzę na ławeczce i patrzę, jak czas płynie wolniej niż w mieście. Cisza, śpiew ptaków i uśmiech gospodarzy – to wszystko sprawia, że nawet największy poszukiwacz przygód chce tu zostać dzień dłużej.

Dowiedz się więcej o Pod Jabłonią

 

Manufaktura Różana – raj dla nosa i podniebienia

Stara Wieś pachnie różami tak, że człowiek nie wie, czy oddycha powietrzem, czy esencją kwiatów. Konfitury z dzikiej róży i pigwowca smakują jak małe cudo babcinej kuchni. „Spróbuj, to witamina w słoiku” – radzi właścicielka i rzeczywiście, czuję, że moje ciało się uśmiecha.

Dowiedz się więcej o  Manufaktura Różana

 

Stacja Kultura – nocleg z klimatem pociągu

Wchodzę na dawny dworzec w Poniatowej, dziś pełniący funkcję hotelu i czuję się jak pasażer w czasie: walizki, minipoczekalnia, pociąg wąskotorowy. „Tu nawet cisza ma swój rytm” – mówi recepcjonista. Nocleg? Pyszny obiad? Domowa atmosfera, koncerty, wernisaże – idealne miejsce dla tych, którzy lubią podróżować bez wychodzenia z łóżka.

Dowiedz się więcej o Stacja Kultura

 

Młyn Hipolit i glamping – noc w naturze, wygoda w pakiecie

Sprawdzam Nowy Gaj nad rzeką Bystrą i kopuły glampingowe. Noc pod gwiazdami, ognisko, warsztaty z minerałami. „Patrz, meteoryt!” – woła właściciel, pasjonat astrologii i twórca Muzeum Minerałów, Meteorytów i Skamieniałości, które mieści się w pobliskim młynie. A ja spoglądam w niebo i liczę gwiazdy. Komfort i natura w jednym? Tu to możliwe.

Dowiedz się więcej o Młyn Hipolit i glamping

 

Park Labiryntów i Miniatur – zgubić się i odnaleźć radość

Siedem labiryntów, 50 zminiaturyzowanych obiektów architektury z okolicy. „Nie zgub się!” – śmieją się dzieciaki, które już dawno znalazły wyjście. Ale to dobrze – czasem trzeba się zgubić, by poczuć smak przygody.

Dowiedz się więcej o Park Labiryntów i Miniatur

 

Lessowa Pięciolinia Turystyczna – muzyka i natura

W Kęble przewodnik śpiewa ptasie melodie i gra na instrumencie. Warsztaty zielarskie w rytmie muzyki – czuję, że nawet liście próbują mnie nauczyć tańca. Tu nauka i zabawa idą ręka w rękę, a ja mam ochotę na encore.

Dowiedz się więcej o Lessowa Pięciolinia Turystyczna

 

Łubinowe Wzgórze – wellness pełną parą

Herbal SPA, masaże stemplami z kaszą gryczaną lub masaży głowy na stres oraz kąpiele w kozim mleku. „Oddychaj i poczuj moc natury!” – instruuje pani od jogi. Robię to i faktycznie – ciało i dusza mówią „dziękujemy”. Wellness w wersji hardcore, ale przyjemnej.

Dowiedz się więcej o Łubinowe Wzgórze

 

Glamping Stacja Zieleniec – luksus i dziecięca radość

Kopuły w Nałęczowie: komfort, cisza, gwiazdy. „Spróbuj herbaty ziołowej” – częstuje mnie gospodarz. Spróbowałam i poczułam, że wakacje można zamknąć w filiżance.

Dowiedz się więcej o Glamping Stacja Zieleniec

 

AlpakaRosa – futrzasta terapia

Alpaki, mini osiołki, karmienie i głaskanie. „Patrz, jak ta alpaka patrzy!” – śmieje się przewodnik. Faktycznie, spojrzenie pełne charakteru. Tu człowiek uczy się cierpliwości i uśmiechu w jednym.

Dowiedz się więcej o AlpakaRosa

 

Arche Sanatorium Milicyjne – historia w zieleni

Eleganckie pokoje, basen, SPA i historia w tle. „Kto by pomyślał, że w dawnym Sanatorium Milicyjnym można tak pięknie odpoczywać?” – myślę i wchodzę w park zdrojowy, oddychając ciszą i zielenią.

Dowiedz się więcej o  Arche Sanatorium Milicyjne

 

Nałęczowski Zwierzyniec – zwierzęta mówią „cześć!”

Kury, gęsi, indyki, króliki i lis polarny. „Pogłaszcz!” – zachęcają dzieciaki. I tak, nawet ja zostałam fanką kóz i królików. Bliskość natury daje spokój, a czasem i śmiech bez końca.

Dowiedz się więcej o Nałęczowski Zwierzyniec

 

Moje Miejsce Kazimierz – domki i ogrody

Osiedle między Kazimierzem a Nałęczowem. Prywatny domek, taras, ogród i cisza. Dzieci biegają, ja piję kawę i myślę, że czas płynie tu wolniej – dokładnie tak, jak powinien.

Dowiedz się więcej o Moje Miejsce Kazimierz

 

Willa Samoniówka – luksus, spokój i biblioteczka

Dworek z XIX wieku, luksusowe pokoje, ogród z huśtawką. „Poczytaj, wypij herbatę, zapomnij o świecie” – radzi gospodyni. Wystarczy parę godzin i faktycznie – świat znika, zostaje tylko spokój i lekki wiatr w drzewach.

Kraina Lessowych Wąwozów to nie tylko przyroda i historia, ale też miejsca, gdzie człowiek może się zgubić, odnaleźć, pośmiać i odetchnąć pełną piersią. Tu każdy znajdzie coś dla siebie – od dzikiej przygody w lesie po relaks w SPA, od alpaki po bibliotekę w XIX-wiecznym dworku. Jeśli masz ochotę na podróż z humorem, przygodą i odrobiną luksusu wśród natury – wyrusz w tę krainę i przekonaj się sam.

Dowiedz się więcej o Willa Samoniówka

Przewiń do góry